Zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy ustrój wspólności majątkowej, który charakteryzuje się tym, że mamy do czynienia z majątkiem wspólnym, majątkiem osobistym żony i majątkiem osobistym męża.
Stosownie do art. 41 § 1 i 2 w/w ustawy, jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka to wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków. Natomiast w sytuacji odwrotnej, czyli takiej, gdy jeden z małżonków zaciągnął zobowiązanie, a drugi małżonek nie wyraził na to zgody, wierzyciel nie ma możliwości egzekucji swoich roszczeń z majątku wspólnego małżonków, może on jedynie żądać zaspokojenia z:
1) majątku osobistego dłużnika,
2) wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej,
3) korzyści uzyskanych z jego praw autorskich, praw pokrewnych, prawa własności przemysłowej oraz innych praw twórcy,
4) a jeżeli wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa, także z przedmiotów majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa.
Jeżeli natomiast, wierzytelność powstała przed powstaniem wspólności lub dotyczy majątku osobistego jednego z małżonków, wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z jego praw autorskich i pokrewnych.
W sytuacji, w której małżonek – dłużnik nie posiada majątku osobistego, ani żadnego dochodu wierzyciel nie ma praktycznie żadnej możliwości wyegzekwowania swojego roszczenia i sytuacji ten nie zmienia nawet fakt, że strony wspólnie posiadają majątek znacznej wartości.
Wierzycielowi w powyższej sytuacji, przysługuje jedynie prawo do żądania ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej, a następnie wszczęcie postępowania o podział majątku wspólnego, o czym pisałam w artykule poprzedzającym niniejszy tekst.